Obroty Mercateo AG osiągnęły w 2013 roku 135 miliony euro, co oznacza wzrost o 4%. Wiodąca platforma zaopatrzeniowa Europy z jednej strony podkreśla negatywne skutki nowych stawek wyświetleń w Google, a z drugiej strony może pochwalić się silnym wzrostem w tych obszarach działalności firmy, które mają duży wpływ na jej przyszłość, jak np. współpraca z dużymi klientami – wzrost o ponad 50% – oraz działalność międzynarodowa, na przykładzie nie-niemieckojęzycznych państw, gdzie obecny wzrost wynosi nieco ponad dwukrotność wyniku z roku ubiegłego.
Chociaż, w porównaniu z wcześniejszymi latami intensywnej tendencji wzrostowej, wynik 4% z 2013 roku może wydawać się przeciętny, firma Mercateo poczyniła znaczne postępy w innych dziedzinach: Asortyment na niemieckiej platformie zwiększył się o 29% i obejmuje obecnie 10,7 milionów artykułów, jeszcze intensywniejszy skok zanotowały spółki i oddziały zagraniczne, gdzie liczba produktów w ich asortymentach powiększyła się o 42%, osiągając liczbę 10,8 milionów produktów i pobijając wynik spółki-matki. Mercateo Polska przekroczyła próg miliona produktów; w chwili obecnej platforma mercateo.com.pl oferuje ok. 1,2 miliona artykułów. Dochody uzyskiwane z reklam wzrosły o 10%, o ten sam procent wzrosła liczba zatrudnionych w Mercateo, obejmująca 276 pracowników, w tym 27 stażystów.
Ponadto Mercateo poszerzyła swoją działalność za granicami Niemiec, w samym 2013 roku zakładając kolejnych 5 spółek zagranicznych, m.in. w Polsce czy w Wielkiej Brytanii. Rozwój spółek zagranicznych przedkłada się w dwukrotny wzrost obrotów firmy.
Stabilne relacje biznesowe z obecnymi klientami, negatywne oddziaływanie Google
Mimo optymistycznych statystyk, tegoroczny wzrost nie dorównał dwucyfrowemu z ubiegłego roku. Członek Zarządu Peter Ledermann przedstawił następujące wyjaśnienie: „Rok temu Google rozpoczął pobieranie opłat za wyświetlanie produktów przeznaczonych do sprzedaży, wywierając tym samym presję na cały rynek e-commerce. Dla nas istotnym sygnałem jest, że spadek liczby przypadkowych klientów został, w naszym przypadku, wyrównany przez postępy w umacnianiu współpracy z obecnymi klientami”.
Mercateo coraz częściej stosowana jako system zakupowy
Oprócz spółek zagranicznych, w stopniu szczególnym to relacje biznesowe z dużymi klientami wykazują stale przyśpieszający przyrost. W tym zakresie firma odnotowała wzrost obrotów o ponad 50%. Peter Ledermann: „Google odwraca się od nas, a rynek zwraca się do nas, finansowana środkami, zdobytymi przez wcześniejszy sukces, internacjonalizacja daje owoce, tak mówią statystyki z 2013 roku”.
Właściwa kombinacja szerokiego asortymentu, dobrych warunków handlowych i funkcji systemowych to, według Zarządu Mercateo, recepta na sukces platformy. „Klienci pracujący w firmach różnego formatu zgodnie przestali wypytywać nas o śrubki i ołówki w naszym asortymencie, a zaczęli interesować się nami jako systemem zakupowym, za pomocą którego mogą przyśpieszyć i na którym mogą oprzeć procesy zakupowe wewnątrz firmy. Nieważne, czy są to firmy, w których pracuje 100.000 czy 100 pracowników, ten temat porusza liczne przedsiębiorstwa i na chwilę obecną nie widzimy nikogo, oprócz Mercateo, kto mógłby zaoferować im szybkie rozwiązanie. Dla nas oznacza to konieczność rozbudowy działów odpowiadających za sprzedaż, zainwestowania w procesy realizacji oraz przygotowanie infrastruktury dla dalszego rozwoju.”